Archiwum dzienne: 8 czerwca 2019

Hej góry, nasze góry…

Wycieczka to wspaniała okazja, aby bardziej zintegrować się ze swoją klasą. Z tego względu wszyscy uczniowie klasy IV,,a” i IV,,b” wspólnie z wychowawcami: Anną Rycombel, Ewą Brelą oraz Agnieszką Pastuszką uczestniczyli w wycieczce Zakopane- Kraków. Wycieczka odbyła się w dniach 29 – 30 maja 2019 r. Mimo niesprzyjającej pogody w pierwszym dniu uczniowie zwiedzili skocznię narciarską – Wielką Krokiew, Krupówki, Kościół na Krzeptówkach oraz Muzeum Dziecięcych Prac. Późnym popołudniem wszyscy dotarliśmy do pensjonatu ,,U Eli”, gdzie czekała na nas obiadokolacja i nocleg. W drugim dniu po śniadaniu wyruszyliśmy zwiedzać królewskie miasto – Kraków. Zaczęliśmy od Wzgórza Wawelskiego, następnie zwiedziliśmy Katedrę, Dzwon Zygmunta i Groby Królewskie. Kolejnym punktem były Sukiennice, przejście jamą pod Smoka Wawelskiego i spacer Drogą Królewską do Rynku. Tam podziwialiśmy przepiękny Kościół Mariacki, Barbakan i Bramę Floriańską. Dopełnieniem dnia był posiłek w McDonald’s i zakupy pamiątek z Krakowa. Nad bezpieczeństwem uczniów czuwali opiekunowie oraz przewodnik wycieczki pan Jerzy Florys. 

Czy matematyka też na poczcie…?

Uczniowie klasy VI sprawdzili, jak wykorzystuje się matematykę na poczcie. Z tego względu w dniu 6 czerwca 2019 r. odwiedziliśmy urząd pocztowy w naszej miejscowości. Praca na poczcie to też ciągły kontakt z matematyką. Uczniowie nie spodziewali się nawet, że na sakiewkę z pieniędzmi nakleja się trójkąt równoramienny, podzielony na dwa trójkąty prostokątne. W pracy poczty zauważyli też mierzenie, ważenie, obliczenia związane z czasem i pieniędzmi, zamianę jednostek. Bardzo zainteresowała uczniów karta wpłaty, podzielona na banknoty i bilon, wykorzystana potem do obliczeń w klasie. Uczniowie z zainteresowaniem słuchali informacji, które przekazała im pani Lucyna Góra. Serdecznie dziękujemy.

Matematyka w sklepie, czyli po co się tego uczę…

Wiedza matematyczna ma bezpośrednie przełożenia na życie codzienne. Z tego względu dnia 6 czerwca 2019 r. wybraliśmy się z uczniami klasy VI na wycieczkę do pobliskiego sklepu. Chciałam, by uczniowie sami przekonali się, że obliczenia, które wykonujemy na lekcji, są i będą im potrzebne. Na sklepowych półkach uczniowie dostrzegali też graniastosłupy proste, artykuły w kształcie walca. Odczytywali z etykietek na butelkach pojemność, a z plastikowych kubków zawartość procentową tłuszczu. Przypomnieliśmy również sobie, jak oblicza się cenę za określoną ilość dekagramów, znając cenę 1 kg, z czym uczniowie mają przeważnie problem. Na koniec właścicielka sklepu pani Lucyna Góra podarowała uczniom soczki – prostopadłościany.

„ Obserwuję, poszukuję, wnioskuję… “

Doświadczenie : Boraksowy glutek, czyli masa typu slime.

Materiały :

  • Klej w płynie PVA
  • Woda
  • Borax – czteroboran sodu (środek czyszczący, mający wiele zastosowań np. jako wybielacz i środek do usuwania plam, czyszczący dywany, wykładziny a nawet wanny)
  • Łyżka
  • Miseczka

Wykonanie :

  1. Do miseczki nalewamy 3 łyżki kleju
  2. Dodajemy 3 łyżki wody
  3. Mieszamy składniki
  4. Ciągle mieszając dodajemy 3 łyżki boraxu ( borax wczesniej rozpuszczamy w ciepłej wodzie ).

Obserwacje :

Ulepiona masa jest lejąca, przezroczysta, robi się cienka jak zasłona, uformowana w kulę odbija się, położona rozlewa się jak ciecz, a mocno szarpnięta kruszy się na kawałki.

Wniosek :

Powstała masa zachowuje się jak ciecz nienewtonowska.W spoczynku, bez działającej na nią żadnej siły zachowuje się jak zwykła ciecz, ale gdy tylko dostarczymy jej jakąś energię, np. poprzez nacisk, ciecz ta zachowuje się jak ciało stałe.